Jak dobrać ekogroszek do posiadanego pieca?

Pisaliśmy niedawno o tym, że każdy sprytny „palacz” zaopatruje się w opał na dobrych kilka miesięcy przed rozpoczęciem sezonu grzewczego. Bez względu jednak na to, czy jest to dylemat, przed którym stajemy późną wiosną, czy coś, o czym myślimy jesienią, w końcu będziemy musieli zadać sobie pytanie: jaki ekogroszek dobrać do naszego pieca?

Dobór rodzaju ekogroszku ma kluczowe znaczenie dla uzyskanych wyników ogrzewania. Nie powinniśmy więc pozostawiać tej decyzji przypadkowi albo zdawać się na najtańszy opał! Zamiast tego przyjrzyjmy się czynnikom, które sprawiają, że niektóre rodzaje ekogroszku mogą być dla naszego kotła lepsze niż pozostałe.

Dobieramy ekogroszek: na co zwrócić uwagę?

Czynniki, które należy wziąć pod uwagę, dokonując zakupu, to:

– spiekalność RI (zdolność do koksowania): węgiel po zamianie w koks pali się znacznie wolnej. Takie spieki koksowe (będące, mówiąc w największym uproszczeniu, różnej wielkości odgazowanymi bryłkami węgla) zazwyczaj trafiają do popielnika – tworzą utracony opał. Przy bardzo dużej spiekalności ilość tego utraconego opału może doprowadzić do zbyt szybkiego wypełnienia popielnika – co, jak wiemy, zwiększa nakłady pracy związane z obsługą kotła, a w skrajnych przypadkach nawet do uszkodzenia podajnika retortowego. Dostępne w naszym sklepie rodzaje ekogroszku nie tworzą spieków;

– typ ekogroszku zalecany przez producenta: producent kotła powinien podać optymalne parametry opału dla danego modelu. Wytyczne takie powinny zawierać wartość opałową wyrażoną w megadżulach na kilogram, procentową zawartość popiołu oraz maksymalną dopuszczalną zawartość siarki.

Czy ekogroszek o parametrach innych niż zalecane zepsuje kocioł?

To pytanie, które często zadają sobie właściciele pieców na ekogroszek: zwłaszcza ci, którzy przegapili najlepszy okres na zakupy i poniewczasie szukają oszczędności. A odpowiedź? Cóż, i tak, i nie! Jeżeli wybierzesz ekogroszek o wartości opałowej niższej niż zalecana, to nie zaszkodzisz wprawdzie piecowi, ale grzanie będzie mniej skuteczne – obniży się moc cieplna urządzenia, stracisz więc i pieniądze, i czas poświęcony na częstszą obsługę kotła, oraz, naturalnie, cenne ciepło. Znacznie gorszym pomysłem jest palenie ekogroszkiem o wyższej niż zalecana zawartości siarki: proceder ten przyspieszy proces korozji elementów kotła, co z czasem może doprowadzić do jego zniszczenia.