Niepokojące prognozy pogody dla Polski, zimno nie odpuszcza, a najgorsze dopiero przed nami!
Nad Polską utrzymuje się blokada cyrkulacji atmosferycznej – stabilne wyże nad Bałtykiem i niże nad Rosją ściągają do nas zimne masy powietrza aż znad Arktyki. Efektem są wyjątkowo silne i długotrwałe przymrozki, które od tygodni utrzymują się niemal codziennie, a prognozy wskazują, że potrwają co najmniej do 19 maja.
Temperatury spadają nocami nawet do -8°C na wysokości 2 metrów, a przy gruncie lokalnie aż do -11°C.
Szczególnie zimno będzie w trakcie tzw. zimnych ogrodników i zimnej Zośki (12–15 maja), ale ochłodzenie utrzyma się również po tym okresie.
Wyjątkowo zimna wiosna i przedłużająca się susza to także poważne zagrożenie dla rolnictwa. Przymrozki już spowodowały znaczne straty w wielu rejonach, zwłaszcza w uprawach truskawek, malin i śliwek. Utrzymujące się niskie temperatury mogą zagrozić również bardziej odpornym roślinom, jeśli sytuacja się nie poprawi.
Niecodzienne jak na maj chłody, zmuszają wiele gospodarstw do przedłużenia sezonu grzewczego. W wielu domach wciąż trzeba dogrzewać pomieszczenia, a zapasy opału – drewna, pelletu czy węgla – zaczynają się kończyć. Dla wielu osób oznacza to nieplanowane wydatki i dodatkowe obciążenia, których o tej porze roku nikt się już nie spodziewał.
Niestety, w dłuższej perspektywie nie widać większych zmian w pogodzie.
Atlantyckie niże z deszczem i cieplejszym powietrzem wciąż pozostają poza zasięgiem, a chłodna, sucha pogoda może utrzymać się nawet do końca miesiąca.
Źródło: twojapogoda.pl
Fot: wxcharts.com