Szykując się do magazynowania większej ilości opału na zimę, warto zastanowić się nad tym, kiedy kupimy go najtaniej. W jakim czasie zaopatrzyć się w ekogroszek, aby zrobić zapasy i nie przepłacić?
Przezorni użytkownicy kotłów podajnikowych zaopatrują się w ekogroszek dosyć wcześnie. Najniższe ceny osiąga on w okresie od marca do maja. Ceny wtedy są o kilkanaście procent niższe niż w sezonie grzewczym, który dopiero nadejdzie. Warto zainwestować odpowiednio wcześnie. Oszczędności zauważymy na przestrzeni całego roku. Zyskujemy naprawdę dużą kwotę: gdyby porównać obie te sprawy, to okazałoby się, że znacznie przewyższa potencjalny zarobek z lokaty złożonej w banku.
Dlaczego najtaniej jest wiosną?
Sezon grzewczy się skończył, a do kolejnego jeszcze daleko. Wiosną popyt na opał jest niski. Nic w tym dziwnego: kto myśli o kupowaniu węgla, gdy za oknem świeci słońce i słychać śpiew ptaków? W tym samym czasie kopalnie organizują wyprzedaże, a firmy produkujące ekogroszki przenoszą je na swoich klientów. Na rynku pojawia się dużo promocji i przecen. Warto z nich skorzystać i zaoszczędzić złotówki!
Wyższa jakość, większe oszczędności
Warto zaznaczyć, że nawet jakość ekogroszku jest w tym czasie zauważalnie wyższa. Składowany na nasłonecznionych placach przesycha i jego wilgotność spada o kilka procent. Suchy ekogroszek łatwiej się rozpala, lepiej pali i pozwala dużo szybciej osiągnąć pożądaną temperaturę na kotle. Wiosną unikamy również opóźnień związanych z dostawą. Czas oczekiwania jest znacznie krótszy, dlatego nie musimy się obawiać, że nie będziemy mieć czym napalić w piecu. Zmagazynowanie ekogroszku odpowiednio wcześnie pozwala nam spokojnie oczekiwać końca sezonu grzewczego. Rezerwy ekogroszku zapewnią nieprzerwaną dostępność ciepłej wody i zachowanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach.
