Osoby odpowiedzialne za ogrzewanie swoich domów czy firm za pomocą ekogroszku zawsze w końcu stają przed dylematem: kupić ekogroszek luzem czy w workach?
Ekogroszek luzem ma jedną, a w zasadzie jedyną zaletę: jest zwykle o kilkadziesiąt złotych na tonie tańszy od ekogroszku workowanego, co wynika przede wszystkim z kosztu worków, palety, folii i samego workowania. Na tym zalety ekogroszku luzem się kończą – a zaczynają się wady. Pierwszą i najbardziej oczywistą wadą jest brud, i to na każdym etapie: począwszy od momentu zsypu towaru z wywrotki, któremu zwykle towarzyszy chmura pyłu, poprzez zabrudzenie podłoża, na które jest wysypany (pył węglowy jest dość trudny do usunięcia, szczególnie z kostki betonowej, gdyż osadza się w jej porach), aż po zabrudzenie komórki czy piwnicy, do której zrzucany jest opał.
Ekogroszek luzem: pozorna oszczędność
Warto też zauważyć, że stan wywrotek na niektórych składach opału pozostawia wiele do życzenia, więc dodatkowo nasz piękny bruk może być przyozdobiony plamą wycieku oleju z takiego wątpliwej jakości pojazdu. Oczywiście można wymagać staranności od dostawcy ekogroszku, można podkładać plandekę pod węgiel, można zachować niezbędną ostrożność, wnosząc opał do komórki czy piwnicy, ostatecznie można nawet raz w roku pobiałkować piwnicę, ale to wszystko przecież też kosztuje… W przypadku ekogroszku workowanego problemu nie ma: przyjeżdża on na ciężarówce z windą, w czystych workach, na palecie, na której worki ściśle owinięte są folią. Kierowca wyposażony jest w ręczny lub elektryczny wózek, za pomocą którego jest w stanie dowieźć paletę do samego garażu czy komórki (jeżeli tylko podłoże na to pozwala), dzięki czemu oszczędzamy czas i energię, które musielibyśmy spożytkować na przeniesienie węgla w miejsce składowania. Do piwnicy ciężarówka niestety nie wjedzie, ale na pewno przy odpowiednio utwardzonym podjedzie będzie mieć do niej bliżej niż ciężarówka z ekogroszkiem luzem. Ponadto dużą zaletą ekogroszku workowanego jest możliwość jego wygodnego składowania – worki można poukładać znacznie wyżej, dzięki czemu zajmą w kotłowni mniej miejsca niż obsypujący się ekogroszek luzem.
Ekogroszek workowany: czystszy i wygodniejszy
Bez porównania jest także wygoda samego dozowania węgla do zasobnika kotła: w przypadku ekogroszku workowanego wystarczy rozciąć worek i wysypać zawartość do zasobnika, z czym powinna poradzić sobie nawet wątłej budowy kobieta. W przypadku ekogroszku luzem pozostaje nam mozolne szuflowanie.
Ekogroszek workowany ma nad ekogroszkiem luzem też tę przewagę, że daje klientowi dość łatwą możliwość zweryfikowania wagi zakupionego towaru – wystarczy kontrolnie przeważyć kilka worków, aby sprawdzić, czy dostaliśmy tyle węgla, za ile zapłaciliśmy. W przypadku nabycia ekogroszku luzem nieuczciwy sprzedawca może ulec pokusie niedoważenia ładunku, a klient może nawet nie zauważyć braku kilkudziesięciu kilogramów na tonie dostarczonego mu węgla. W przypadku uczciwych, renomowanych sprzedawców problem ten nie powinien mieć miejsca: ale jak odróżnić tych uczciwych od nieuczciwych? Zawsze mniejszym ryzykiem opatrzone jest kupno ekogroszku workowanego.
W worku nie kupuj tylko kota!
Kolejna kwestia dotyczy jakości. Ekogroszek przechowywany luzem dużo szybciej wietrzeje, przez co pogarszają się dwa ważne dla użytkownika parametry: maleje kaloryczność węgla i, co gorsze, ulega on częściowemu zmiałowaniu, przez co bardziej się spieka w procesie spalania. Ma to szczególne znaczenie, gdy kupujemy węgiel w niskich cenach wczesną wiosną z myślą o spaleniu go w kolejnym sezonie.
Zakup workowanego ekogroszku to duża oszczędność pracy, a także pieniędzy, gdyż jest to najczystsza forma pakowania węgla, gwarantująca zachowanie deklarowanych przez producenta parametrów jakości oraz wagi. Warto zaopatrzyć się w niego u rzetelnego sprzedawcy oferującego wysoką jakość zarówno produktu, jak i samego pakowania. Taki ekogroszek można zakupić w naszym sklepie.
Ciekawym i wartym rozważenia kompromisem jest zakup ekogroszku w big-bagu. Takie opakowanie jest zwykle o połowę tańsze od worków i również nie brudzi, ale nadal ma pewne wady węgla luzem, takie jak brak możliwości łatwego przenoszenia węgla czy konieczność brudzenia się podczas zasypu do zasobnika.
